Hejka kochani! ♥
Weekend, weekend i po weekendzie. Dzisiaj niedziela a to oznacza, że jutro do szkoły!
Cieszycie się z tego powodu?
Ja się w sumie cieszę, że jest niedziela, ponieważ dzisiaj jadę do mojego kuzyna na imieniny. ♥
W dodatku wczoraj byłyśmy z koleżankami na spacerze w lesie (znowu) i porobiłyśmy pełno fajnych zdjęć oraz nakręciłyśmy "macarenę"! ♥
Była kupa śmiechu, fochów i zabawy. Co z tego, że rozcięłam sobie palec na szkle, ale i tak było fajnie.:D
A więc zaczęłam dzisiaj od nauki. Mam jej dość dużo bo mam tak, że codziennie mam po 6 lekcji. -.-
Ale dobra. Zaczynając od wczorajszego dnia. Poszłyśmy na ten spacer i przełaziłyśmy przez jakieś bagna.
Łaziłyśmy po liściach i błocie, aż w końcu siadłyśmy na jakiejś gałęzi która się pod nami prawie, że załamała.
A teraz zdjęcie z serii "samowyzwalacz i dziwne miny" .
A teraz "Przez te bagna odkleja mi się podeszwa - paczaj! ♥" Heheh... :D
Potem wpadłyśmy do mnie na kakałko i poszłyśmy jeszcze na miasto, gdzie tam właśnie, rozcięłam sobie palec bo chciałam usiąść na ziemi i nie zauważyłam roztłuczonej flaszki po Żubrówce. :D
A dzisiaj, tak jak pisałam : odrobię lekcje, zjem obiad, pójdę do kościoła i jedziemy na imieniny. ^^
Zdjęcia z imienin prześlę wam jutro o ile byście chcieli. :)
A teraz na sam koniec nasza słynna macarena:
Mam nadzieję, że wam działa bo to rożnie bywa. :/ Jak by wam nie działało, to jutro na YT to dodam i dopiero dam wam link :)
A więc zaczęłam dzisiaj od nauki. Mam jej dość dużo bo mam tak, że codziennie mam po 6 lekcji. -.-
Ale dobra. Zaczynając od wczorajszego dnia. Poszłyśmy na ten spacer i przełaziłyśmy przez jakieś bagna.
Łaziłyśmy po liściach i błocie, aż w końcu siadłyśmy na jakiejś gałęzi która się pod nami prawie, że załamała.
Od lewej: Kasia, Ania, Oliwia i ja ♥ |
A teraz zdjęcie z serii "samowyzwalacz i dziwne miny" .
A teraz "Przez te bagna odkleja mi się podeszwa - paczaj! ♥" Heheh... :D
Potem wpadłyśmy do mnie na kakałko i poszłyśmy jeszcze na miasto, gdzie tam właśnie, rozcięłam sobie palec bo chciałam usiąść na ziemi i nie zauważyłam roztłuczonej flaszki po Żubrówce. :D
A dzisiaj, tak jak pisałam : odrobię lekcje, zjem obiad, pójdę do kościoła i jedziemy na imieniny. ^^
Zdjęcia z imienin prześlę wam jutro o ile byście chcieli. :)
A teraz na sam koniec nasza słynna macarena:
Mam nadzieję, że wam działa bo to rożnie bywa. :/ Jak by wam nie działało, to jutro na YT to dodam i dopiero dam wam link :)
Jak ? Podobał wam się dzisiejszy post? Co o nim sądzicie? Piszcie w komentarzach. ♥
Na razie!
Fajny post ;)
OdpowiedzUsuńPokaż z YT bo ten mi nie działa :c